Autor Wiadomość
Ju12
PostWysłany: Śro 17:58, 26 Lip 2006    Temat postu: Wszystko co trzeba wiedzieć o szynszyli

Szynszyle są zwierzakami bardzo aktywnymi, niestety największa ich aktywność przypada na godziny wieczorne i na noc. Uwierzcie mi że nie ma nic ciekawszego jak szalejąca po całym pokoju szynszyla, biegając niczym w Matrixe po ścianach, wyskakując gdzie tylko się da, i wciskając swój piękny pyszczek we wszystkie zakamarki. No ale przecież nie można pozwolić temu maluchowi na taką samowole w nocy:) Dlatego zamknięta w klatce szynszyla potrafi narobić tak nieprzeciętnego hałasu że głowa boli. Więc ogromny błędem jest ustawienie klatki w sypialni. Na darmo ciągłe gadanie żeby się uspokoiła bo przecież to tylko mały nie rozumiejący nas gryzoń, można sobie jakiekolwiek próby uciszania darować, szkoda nerwów.
· Nie zapominajcie że to pospolity gryzoń i albo musicie się pogodzić z faktem że w domu już nic nie będzie wyglądało jak dawniej, albo odpuścić szynszyla. W końcu chyba nikogo to nie dziwi że ten maluch wszystko sprawdza zębami: kable, książki, nie wspomnę o obgryzionych kantach mebli. Pewnie stukacie teraz palcem po głowie zastanawiając się kto zostawia książki czy inne cenne rzeczy na wierzchu. To nie tak, logiczne że nikt nie podtyka gryzoniowi cennych rzeczy pod nos. Ten malec wszędzie sam się dostanie. Zamknięta szafka, to tylko pozory. Jeśli nie ma nigdzie na widoku waszego malucha lepiej zacznijcie się bać. Tak samo jak i nie ma rady na obgryzanie przez niego kantów mebli, a kabli i tak wszystkich nie da się poupychać.

Jestem też w 100% pewna ze te gryzonie nie przepadają za dziećmi. Nie nadają się one zupełnie na maskotki dla dzieci, owszem nie jednemu dziecko spodobałby się taki futrzak goniący po domu, ale wszyscy dobrze wiemy jakie są dzieci, od razu będą chciały brać takiego stworka na ręce. Szynszyla niestety do tego się nie nadaje!!!
· Musicie wiedzieć że szynszyla nie za bardzo posprząta po sobie, a nabałaganić to ona potrafi. Nie ma możliwości żeby koło klatki nie było rozsypanych wiór, nie wspomnę już o piasku i talku który maluch roznosi na swoim futerku. Nie da się też ukryć że po dłuższym harcowaniu po pokoju maluch zostawi kilka bobków, nie mówiąc już o sporej ich ilości w zakamarkach gdzie tylko szynszyla ma dostęp.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group