żywienie królików

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum funclubu yorków Strona Główna -> Gryzonie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ju12
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Śro 17:48, 26 Lip 2006    Temat postu: żywienie królików

Dział ten jest niezwykle istotny, dlatego też zawarte w nim jest aż 9 podtematów:

Ogólne zasady żywienia

Dzienna ilość paszy

Pasze gotowe

Samodzielne przygotowanie mieszanki

Pasza objętościowa

Pasze twarde

Pasza soczysta

Lizawki

Woda do picia

Ogólne zasady żywienia:

Króliki są wegetarianami. Wprawdzie inne drobne ssaki, jak np. chomik syryjski i myszy, mimo że głównie roślinożerne, zjadają czasem z przyjemnością mącznika lub trochę surowego mięsa mielonego, ale królik całkowicie odrzuca taki pokarm. Jego menu jest jednak bogate, dzięki czemu nietrudno jest żywić go we właściwy sposób.

Żywić właściwie oznacza przede wszystkim żywić rozważnie. Prócz paszy treściwej królik potrzebuje dużo objętościowej, z balastem, aby jego układ pokarmowy funkcjonował normalnie. Królik nie jest zbyt wymagający, ale też nie można zrobić z niego zjadacza resztek. Niektóre artykuły spożywcze jego żołądek znosi bardzo źle!

Zasadniczą rzeczą jest podawanie królikowi właściwych ilości pasz o odpowiednim składzie. Jest to warunkiem jego zdrowia.

Nie można zdać się jedynie na instynkt królika w doborze paszy. Jest on dobrze rozwinięty tylko u zwierząt dzikich, brakuje go zaś ich oswojonym potomkom. Zerwana zielonka nie może nigdy pochodzić z bezpośredniego otoczenia fabryk lub uczęszczanych ulic! Każdy owoc i warzywo muszą być starannie umyte. Nawet na nie pryskanych owocach i warzywach mogą znajdować się odchody ptasie zawierające bakterie z rodzaju Salmonella. Zielonka może też pochodzić z terenu, na którym występuje myksomatoza. Chorobie naszego ulubieńca może zapobiec tylko jej staranne umycie!

Umytą paszę zieloną należy przed podaniem dobrze osuszyć. Nie podaje się wilgotnej trawy ani innych pokrytych rosą roślin, gdyż szkodzą one królikom.

Jeżeli w zimie zwierzę nie otrzymywało żadnej zielonej paszy, wiosną trzeba je ostrożnie i stopniowo do niej przyzwyczaić. Dotyczy to także młodych zwierząt, które jeszcze nigdy nie otrzymywały zielonki. Trzeba zacząć od małych porcji i zwiększać po trochu.

Marchewka jest wprawdzie znanym przysmakiem dla zającowatych, ale podana w nadmiernej ilości działa przeczyszczająco. Nie należy zatem dawać jej więcej niż jedna niedużą dziennie.



Dzienna ilość paszy:

Paszę treściwą i soczystą najlepiej podawać osobno, w różnych porach, ale każdego dnia o tej samej godzinie. Ilość paszy zależy od wielkości królika, gdyż jak już podkreślałem, nie każda miniatura pozostaje miniaturą! Niżej podane dawki żywieniowe odnoszą się jednak do prawdziwych miniatur.

Na śniadanie nasz podopieczny powinien dostać pełną garść suchej paszy treściwej, tj. 20-30 g. Po południu podajemy mu paszę soczystą.

Jej ilość musi być tak ustalona, żeby w czasie jednego posiłku wszystko zostało zjedzone. Początkowo lepiej dać jej trochę więcej, a później zmniejszać ilość, aż do określenia właściwej porcji. Nie mogę wymienić konkretnych ilości w gramach lub liczby centymetrów marchewki, ale wystarcza zwykle np. ćwiartka średniego jabłka dziennie.

Przez całą dobę królik musi mieć do dyspozycji świeże siano, paszę twardą i świeżą wodę, którą przynajmniej raz dziennie należy zmieniać.



Pasze gotowe:

Podstawowym pożywieniem królika jest gotowa mieszanka treściwa, którą można kupić w sklepie zoologicznym. Składa się ona z ziaren zbóż oraz pokarmu granulowanego. Jest to sprasowana mieszanka różnych składników, zwykle o barwie zielonej lub zielono - brązowej. Zawiera ona między innymi witaminy i mikroelementy. Co do składu granulek, to jest on bardzo bogaty, toteż są one zwykle sprzedawane jako pasza pełnoporcjowa. Hodowcy mogą zaopatrzyć się w paszę granulowaną w wytwórniach pasz. Trzeba tylko uważać, aby nie kupić paszy do tuczu królików. Nikt przecież nie chce zapaść swojego królika, lecz utrzymać go w jak najlepszej kondycji!

Pasza granulowana jest praktyczna, lecz ma jedną dużą wadę. Na dłuższy czas jest zbyt jednostajna. Zwierzęta, podobnie jak ludzie, jedzą nie tylko po to, żeby żyć. Królik ma też apetyt na różne rzeczy. Psu i kotu także nie podaje się łatami tego samego gotowego pokarmu.

Pasza pełnodawkowa jest więc dobra, ale uzupełniająca jest jeszcze lepsza. Do bogatej mieszanki zbożowej także można dodać od czasu do czasu inne składniki. Mogą to być płatki owsiane (niektóre mieszanki zawierają je już), kukurydziane, sucharki, pieczywo chrupkie i tzw. chleb świętojański. Producenci karmy dla zwierząt oferują zresztą jeszcze inne smakołyki, np. dropsy jogurtowe lub krakersy warzywne.

Należy mieć na uwadze, że zwierzęta mają także indywidualne upodobania. Nie każdy królik lubi te same składniki paszy, trzeba więc eksperymentować. Zwierzę często głoduje, zanim zaakceptuje jakąś paszę. Kupując królika trzeba wziąć też paczuszkę paszy, którą dostawał w sklepie lub u hodowcy. Do niej należy domieszać nową i zmniejszać stale udział dotychczasowej. Stopniowa zmiana paszy zapobiega zaburzeniom pokarmowym. Jeżeli królik za bardzo przyzwyczaił się do określonej paszy, trzeba zmniejszyć mu jej dawkę, aby zmusić go do zjadania także innych pokarmów. W przeciwnym razie stale będziemy je wyrzucać nietknięte.



Samodzielne przygotowanie mieszanki:

W przeciwieństwie do karmy dla innych zwierząt trzymanych w domu, mieszanki dla królika nie warto sporządzać samemu. Pasze dostępne w handlu są chętnie zjadane i zawierają wszystkie ważne składniki. Jeżeli mimo to mamy ochotę sami przygotować mieszankę, musimy nabyć paszę granulowaną, a prócz niej kukurydzę łuskaną, owies, jęczmień, słonecznik i pszenicę. Z tych składników można sporządzać w domu wartościową i smaczną paszę dla królika. Udział owsa nie może być duży, gdyż jest to składnik tuczący. Zmieniając nieco od czasu do czasu proporcje mieszanki sprawia się królikowi dużą radość, a on za ten trud odwdzięczy się dobrym zdrowiem.



Pasza objętościowa:

Pasza objętościowa to świeże siano, które trzeba stale podawać królikowi. W przeciwnym razie jego układ trawienny nie będzie funkcjonować prawidłowo. Aby siano nie spleśniało, trzeba je przechowywać w miejscu przewiewnym i suchym. Właściwie przechowywane siano pachnie przyjemnie ziołami, spleśniałe natomiast stęchlizną. Takiego nie wolno podawać królikowi! Nie należy też używać takiego siana jako ściółki, gdyż królik czasami coś skubnie ze swego posłania.

Siano można kupić w torebkach w sklepie zoologicznym lub bezpośrednio od rolników. Słoma nie jest dla królika paszą, lecz tylko ściółką.



Pasze twarde:

Pasze te są dla królika tak samo ważne jak mieszanka treściwa. Pomimo że królik nie należy do gryzoni, podobnie jak one poszukuje twardej paszy, aby ścierać swoje stale rosnące dłutowate siekacze. Dzikie króliki np. żują nie tylko trawę i mniszek, ale także obgryzają korę drzew (każdy ogrodnik i leśnik mógłby wiele o tym powiedzieć). Jeżeli zwierzęciu nie stworzy się warunków do ścierania siekaczy, to wyrosną one tak, że będą wystawać mu z pyszczka i utrudniać pobieranie pożywienia. Dziki królik z tak zniekształconym uzębieniem jest skazany na śmierć. Królikom domowym można skrócić zęby szczypcami, znacznie lepiej jednak zapobiegać ich nadmiernemu wzrostowi.

Królikowi trzeba dawać regularnie suchy chleb (naturalnie bez pleśni) lub gałązki drzew liściastych, najlepiej owocowych (niepryskane!). Jeżeli nie będzie on dostawał paszy twardej, to swoją potrzebę gryzienia będzie wyładowywał na meblach. Nie jest to oczywiście chęć ich zniszczenia, ale wykonywanie instynktowej czynności niezbędnej do życia.

Producenci pasz dla zwierząt oferują różne twarde smakołyki dla królików i gryzoni. Serduszka do chrupania (chrupki) i krakersy, bez względu na nazwę, składają się z miękkiego drewna, na które naniesiono warstwę smacznych ziaren lub po prostu z mocno sprasowanej paszy. Królikowi są one bardziej potrzebne niż nam torebka prażonej kukurydzy lub chrupków przy oglądaniu telewizji; i na pewno zdrowsze...



Pasza soczysta:

Nazwą tą określamy owoce i warzywa. Jak ważna jest pasza soczysta dla królika, widać choćby po diecie dzikich królików, które przede wszystkim jedzą zieleninę, a nie zboża. Pasza soczysta jest bogata w witaminy i różne składniki odżywcze, a w niektórych okresach roku (przede wszystkim w maju i czerwcu) może nawet zastąpić paszę treściwą.

Dzięki dużemu wyborowi owoców i warzyw w handlu jadłospis naszego królika nie zależy od pory roku. Można go jednak wiosną i latem wzbogacić o zrywane rośliny, zasiane w ogrodzie lub nawet na balkonie. Stale jednak należy pamiętać o indywidualnych upodobaniach naszego pupila.

Trzeba zatem rozpoznawać najważniejsze rośliny, jeśli samemu zbiera się je na paszę. Ulubioną rośliną wszystkich królików jest mniszek. Prócz niego zjadają one chętnie trawy, tasznik pospolity, świerzbnicę polną, szczaw, barszcz zwyczajny, mlecz zwyczajny, babkę zwyczajną, młode pokrzywy, koniczynę różnoogonkową, lucernę, seradelę i esparcetę. Z początku na pewno przyda nam się przewodnik do rozpoznawania roślin!

W żadnym razie nie wolno królikom podawać złotokapu, zimowitu jesiennego, cisu, blekotu, pokrzyku wilczej jagody, szczwołu plamistego, szaleju, psianki czarnej, gdyż te wszystkie rośliny są trujące. Toksyczne są także kiełki kartofli i surowa fasola.

Marchew, rzodkiew i kalarepa, a ponadto endywia, cykoria, burak pastewny, brukiew, seler, szpinak, jabłka, gruszki, topinambur, kapusta chińska, miękkie kolby kukurydzy i pietruszka są dobrymi paszami i królik chętnie je zjada.

Bardzo ostrożnie należy podawać surowe kartofle, sałatę, kapustę włoską, białą i czerwoną oraz koniczynę łąkową, gdyż powodują one silne wzdęcia. Lepiej więc nawet zrezygnować z paszy tego rodzaju!



Lizawki:

Wprawdzie pasza podstawowa i soczysta dostarcza królikom pierwiastków niezbędnych do życia, warto jednak podawać im także lizawki

wapniowo-solne. Można je kupić w sklepie zoologicznym. Lizawki poza tym ścierają królicze siekacze.



Woda do picia:

Każdy królik powinien mieć stale dostęp do wody, nawet wtedy, gdy otrzymuje paszę soczystą.

Do wody warto także dodawać preparaty witaminowe.

Zawieszając poidełko na ścianie klatki trzeba bardzo uważać, aby jego rurka nie wisiała nad miseczką z paszą lub nad sianem do spania. Zdarza się, że od czasu do czasu z rurki spada kropla wody, a wilgoć może spowodować zepsucie się paszy lub siana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum funclubu yorków Strona Główna -> Gryzonie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin