Rozmnażanie papużek falistych

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum funclubu yorków Strona Główna -> Ptaki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ju12
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Śro 18:13, 26 Lip 2006    Temat postu: Rozmnażanie papużek falistych

Papużki faliste są dosyć łatwymi papugami do rozmnażania. Często można nawet rozmnożyć tylko jedną parę papużek, ale zawsze lepiej w stadzie. Im więcej par papużek falistych w klatce tym lepiej, pamiętajmy tylko, żeby nigdy nie było więcej samic niż samców, bo między samicami może dojść do kłótni, a później do śmierci jednej z papużek. Gdy mamy w klatce kilka par papużek falistych to dobierają się one same. W klatce powinno być dwa, a nawet trzy razy więcej kadłubków (budek lęgowych) niż par. Papużki muszą mieć wybór kadłubków, bo inaczej będą o nie walczyć, kadłubki powinny być zawieszone na jednej wysokości, bo papużki także będą walczyć o kadłubek zawieszony wyżej.
Możemy zbudować lub kupić kadłubki stojąca lub leżące, bardziej bym polecał kadłubek leżący, ponieważ papużka wchodząc do niego nie musi zeskakiwać z patyka wejściowego na dno, mogąc w ten sposób zgnieść jajka lub pisklaki. Odpowiednie wymiary kadłubka leżącego to: 21 cm x 15 cm x 11 cm. Kadłubek powinien mieć otwór wejściowy o średnicy ok. 2 cm, pod otworem wejściowym powinien biec patyczek, na którym siedziałaby papużka podczas wchodzenia i wychodzenia z kadłubka, patyczek powinien być po stronie zewnętrznej jak i wewnętrznej kadłubka. Górna ściana kadłubka powinna być otwierana, aby hodowca mógł zaglądnąć do środka i zrobić porządek.
Kadłubek powinien mieć wgłębienie, aby jajka się nie przemieszczały, a samica ogrzewała wszystkie jajka, budka powinna być wyścielona trocinami, aby od podłoża budki jajka też były ogrzewane, a poza tym papużka i tak prawie wszystkie trociny wyrzuci, dlatego proponowałbym od razu dać ich więcej.
Kadłubki mogą być zawieszone na zewnątrz lub wewnątrz klatki, ale wygodniej dla nas jest na zewnątrz, bo możemy podglądać papużki, a poza tym kadłubek nie będzie zajmował miejsca w klatce. Napisałem, że możemy zaglądać do kadłubka, możemy, ale pod warunkiem, że nie będzie to częściej niż raz na 3 dni.
Jeżeli umieścimy w klatce kilka par papug i powiesimy kadłubki to możemy się spodziewać po około 9 dniach pierwszego jajka. Ale wszystko zależy od tego w jakim wieku są nasze papugi, papużki faliste mogą się już rozmnażać po ukończeniu 5 miesiąca życia. Ale najlepiej przeznaczyć do rozmnażania papugi, które mają ukończone co najmniej 12 miesięcy życia. Młoda papuga, która rozmnaża się może wydawać na świat chore potomstwo, a czasem sama może i zginąć. Papużki faliste rozmnażają się do piątego roku życia, pózniej także mogą się rozmnażać, ale potomstwo nie jest już tak liczne i zdrowe.
Jak wspomniałem po umieszczeniu w klatce kilku par, ujrzymy po około 9 dniach pierwsze jajko i wtedy papużka już prawie wcale nie wychodzi z kadłubka, a samiec zanosi jej pokarm. Co dwa dni będzie w kadłubku przybywać po jednym jajku, ale czasami odległość czasowa między znoszonymi jajkami może być większa. Młoda papużka falista znosi od 5 do 6 jajeczek, a starsza do 8-9, szłyszałem kiedyś o papużce falistej, która zniosła 11 jajeczek. Ale nie liczy się to ile papuga zniesie jajek tylko czy będą pełne (tzn. czy będą w nich zarodki pisklaków). Wysiadywanie jajek trwa około 21 dni, ale może się przedłużyć nawet do 30, po tym czasie wykluje się pierwszy pisklak.
Podczas znoszenia i karmienia pisklaków (ale nie podczas wysiadywania jajek) papużka powinna mieć w klatce mieszankę jajeczną, przepis na nią podałem w dziale Pokarm, która zawiera niezbędne składniki odżywcze pomagające w znoszeniu jajek i karmieniu piskląt, pamiętajmy, aby nie przesadzić z mieszanką (co za dużo to nie zdrowo). Niezbędne podczas lęgów jest wapno, dzięki niemu organizm papużki wytwarza skorupkę jajek.
Po 21 dniach wykluwa się z jajka pisklak, z budki lęgowej słychać śmieszne kiwlenie, samica mocno ogrzewa pisklaka. Kilkudniowy pisklak jest cały goły i bardzo mały. Dopiero po 7-8 dniach dostaje puszek, a po 10-11 dniach życia otwiera oczy. Młode wyglądają z kadłubka po około 27 dniach, a wychodzą po około 31 dniach, zdarza się, że wychodzą już po 26, albo bardzo się opózniają z wychodzeniem i są po za kadłubkiem po 36 dniach życia. Jeżeli mamy dużą hodowlę papużek falistych to musimy pozakładać im obrączki, abyśmy mogli rozpoznać papużkę i robić notatki z jej życia. Mamy dwa rodzaje obrączek zamknięte i otwarte, obrączki zamknięte zakładamy papużkom do 7 dnia życia, pózniej papużki są już za duże, aby założyć im obrączki zamknięte. Obrączki zamknięte nakładamy na nóżkę papugi przez dwa przednie palce, a tylnie wyginamy wzdłuż nogi papużki po założeniu obrączki, obrączka powinna być umieszczona nad wszystkimi palcami papużek.
Obrączki otwarte, są rzadziej stosowane w Polsce, ale można je założyć papudze w każdym wieku, do zkładania obrączek otwartych służą specjalne kleszcze. Obrączki można dostać w PZHK i PE po zapisaniu się do związku. Na obrączce widnieje: PL (oznacza kraj: Polskę), rok (01), znak hodowcy (np. M26) i numer kolejny obrączki (24). Można dostać obrączki rezerwowe, na której zamiast znaku hodowcy widnieje napis Rez. (rezerwa). Jest możliwość, że papużka nie wykarmi młodych, albo je zgniecie, ja w swojej hodowli miałem takie przypadki, dopiero za 5 razem udało się samiczce odchodować pisklaki, widocznie była za młoda, albo żyła w stresie, który mógłbyć spowodowany hałasem. Przy lęgach papużki faliste muszą mieć całkowity spokój.
Papużka mogła też nie wykarmić młodych, samica nie karmi młodych pokarmem, który spożywa tylko zamienia pokarm, w jakieś mleczko, ale nie słyszałem jeszcze wyjaśnienia czym samiczka papużki falistej karmi młode.
Bywa często, że papużka przestaje karmić młode, a spowodowane to może być tym, że podczas lęgów do klatki została wpuszczona nowa samica lub samiec, wtedy samica gania ptaki bojąc się o swoje pisklaki, nie zważając na to, że nie ogrzewa, ani nie karmi młodych. Ale mogą być też inne przyczyny nie karmienia pisklaków przez samice. Takie pisklaki musimy sami wykarmić. Jeżeli pisklaki mają mniej niż 10-12 dni to będzie nam trudno je wykarmić, karmienie piskląt przez człowieka opisałem w rozdziale Wychów młodych.
Papużki, które wyjdą z kadłubka są karmione przez samice lub samca jeszcze przez około miesiąć, z początku rodzice karmią młode jeszcze wydzieliną wytwarzaną w wolu, ale pózniej uczą jeść pisklaki pokarm ziarnisty. Czasami bywa, że samica nie pozwala dojść samcowi do młodych i broni je dziobiąc samca, to może się dla niego zle skończyć. Dlatego wtedy zabieramy samca do innej klatki, a samice zostawiamy samą z pisklakami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum funclubu yorków Strona Główna -> Ptaki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin